Silnik wolnossący? Nic efektywnego nie da się z nim zrobić? W miarę nowa Mazda 6 Skyactiv-G 2.0 benzyna i może nadal żyjesz w takim przekonaniu lub pytając słyszysz takie odpowiedzi od tunerów, mechaników czy znajomych: nie ma sensu, małe przyrosty, nie warto.
Tymczasem fakty są inne i to co widzisz, to pomiar na hamowni Maha, 4 bieg po wykonaniu mniejszego pakietu w technologii My Nano, silnik i skrzynia biegów, niebieska linia to aktualny pomiar (moc na kole) w tle cieńsze linie pomiar seryjny a widać, że poprawa jest znacząca.
Do tego charakterystyka pracy silnika jest znacznie płynniejsza niż to miało miejsce seryjnie chociaż widoczny pomiar był wykonywany przy wyższych temperaturach i dużo mniejszej wilgotności.
Jak wygląda faktyczne porównanie, krzywych i wartości. To jakby inny silnik a poprawy momentu obrotowego oscylują w zakresie ok.15-20% i to bez chip tuningu!
TagI
silnik wolnossący, w praktyce, zwiększenie mocy